- Nie masz za co przepraszać - odparłam - a tak w ogóle to nie, nie mam.
- Okey
Po chwili podszedł do nas wilk który niedawno dołączył do Watahy.
- Cześć, jestem Frugo - przedstawił się basiorowi
- Hej, jestem Ares - odpowiedział
- Co robicie? - spytał
- Nic co powinno.... - zaczął Ares
- Khekhem - przerwałam mu
- To znaczy... rozmawiamy - dokończył wilk
- Idę nad jezioro polować, przyniosę wam po króliku - powiedział Frugo
Kiedy odszedł, zwróciłam Aresowi uwagę:
- Bądź miły,jest nowy, niech się przyzwyczai do nowego miejsca...
- Dobrze... - odparł
- Idziemy do niego nad jezioro?
~Ares dokończysz?~
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz