Zajrzyjcie do Sklepu!

WSZYSTKO 30 R TANIEJ!!!!
DO 11 STYCZNIA!!
Zapraszam!
Wszystko tanieje!

Uwaga

Jeśli chcemy aby ktoś dołączył piszemy ~....~
Aby wykonać ten znaczek należy:
naciśnij shift i w tym samym czasie z lewego górnego rogu ~` też naciskamy
wtedy trzeba nacisnąć jeszcze raz ten przycisk z ~` i skasować `

Od Charlotte do Aresa - Cd Niekończąca się rozmowa

- Nie masz za co przepraszać - odparłam - a tak w ogóle to nie, nie mam.
- Okey
Po chwili podszedł do nas wilk który niedawno dołączył do Watahy.
- Cześć, jestem Frugo - przedstawił się basiorowi
- Hej, jestem Ares - odpowiedział
- Co robicie? - spytał
- Nic co powinno.... - zaczął Ares
- Khekhem - przerwałam mu
- To znaczy... rozmawiamy - dokończył wilk
- Idę nad jezioro polować, przyniosę wam po króliku - powiedział Frugo
Kiedy odszedł, zwróciłam Aresowi uwagę:
- Bądź miły,jest nowy, niech się przyzwyczai do nowego miejsca...
- Dobrze... - odparł
- Idziemy do niego nad jezioro?
~Ares dokończysz?~

Od Aresa do Charlotte - Cd Niekończąca się rozmowa

-Hmmm... Yyyy... masz partera?- Spytałem głupio- Przepraszam...
Wilczyca nie odpowiedziała.
-Przepraszam-Burknąłem- Czasem taki jestem. Brakuje mi wilczycy i tyle.


Dokończysz?

Nowy członek

                                                       To jest nasz Przywódca Polowań!
                                                                            Frugo!

Kontakt

Profil JASIURKOWSKA12, lubię ją!
To mój profil, tak się skontaktujesz z mła....

Od Charlotte - Kim jesteś?

- Kim jesteś? - spytałam patrząc na czarnego wilka.
- Ja.... - wilk był w lekkim szoku
- Powiesz czy mam zgadnąć?
- (wilk nic nie powiedział) -
- Baltazar, Armin? - spytałam
- Aresss - przy ,,s,, syknął
- Charlotte, zostajesz tu prawda???
- No bo mogę??
- Zanudzam się tu sama przez 3 miesiące....
- To tak czy nie?
-  Nie!
- No to pa!
- ŻARTOWAŁAM JASNE ŻE TAK
 DOKOŃCZ

Nowy członek!

                                               To wojownik, Ares!!!

Od Charlotte - Historia Kremowej Wadery

Urodziłam się w watasze Kryształowej Róży, się tam wychowałam, ale, ogień.Mój żywioł był odmienny.Byłam adoptowana przez ojca, gdy się o tym dowiedział, kazał rodzinie odwrócić się ode mnie, i w końcu odeszli zostawiając mnie samą z martwymi 3 łosiami, bo chcieli abym żyła, szkoda im było mnie zabijać.Byłam nastolatką, więc nauczyłam się polować.Tereny były puste.Ja sama.
-Jestem Alfą! - krzyknęłam myśląc o terenach.
Dumna zaczęłam patronować całe tereny które znałam, ale dowiedziałam się dopiero wtedy o dziwnym lasie.Nie chodziłam tam booo.....prawie zeżarł mnie aligator, albo krokodyl? Zresztą, kogo to interesuje?Tak właśnie powstała.....Nie jeszcze nie! Moja sierść była kremowa, ale w świetle złota.
-Złota Sierść!!! - znów krzyknęłam - Wataha Złotej Sierści!
I tak dopiero oto powstała ta wataha!

Wataha Błękitnej Pełni

Startuje! A razem z tym, nowy członek!
Charlotte!