poniedziałek, 20 stycznia 2014

Od Charlotte do Sey - Sisterka

Siedziałam z moim jajkiem Marmurką, gdy od tyłu zaszła mnie wilczyca.
- Cześć Charlotte - powiedziała
- Cześć Sea - odpowiedziałam - Sea?!
- Cześć siostrzyczko! Szukałam Cię aż rok, a ciebie nigdzie nie było!
- No sory, teraz zajmuje się swoją watahą. TAK!  Mam watahę. Czyli przegrałaś zakład, wisisz mi 25 Rubinów!
- Dołączam i nie daję ci żadnych rubinów!

~Sea?~

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz